holiday memories

Hejka , ze względu na to że dziś nie poszłam do szkoły postanowiłam (w końcu!) napisać kolejnego posta. Dzisiejszy temat będzie dotyczył rzeczy na którą czekam cały rok szkolny , mianowicie wakacji :)
Chcialabym pokazać Wam moją wakacyjną podróż z rodziną do Francji i Hiszpanii. Bardzo Was zachęcam do wyjazdu tam , ponieważ jest tam po pierwsze co zwiedzać , nawet jeśli nie lubicie chodzić po różnych kościołach , katedrach to na prawde Was to zaciekawi. Sama się tym nie interesuje , więc myślałam że bedzie nudno , zostałam mile zaskoczona i chętnie pojechałabym tam jeszcze raz. Najważniejszą rzeczą do zwiedzenia we Francji jest oczywiście Wieża Eiffla, nie wyobrażam sobie żeby ktoś jadąc do tego państwa , nie zatrzymał sie przy niej , nie mówiąc o wejściu na nią. Warto też zajrzeć do ILe-de-France , czyli nowoczesnej dzielnicy Francji. Jest tam wieeeeeelkie centrum handlowe co się spodoba każdej dziewczynie , ja z mamą chodziłyśmy tam z 4 godziny , jest mnóstwo biurowców , oraz artystyczne , nowoczesne a czasami dziwne zabytki. Jeżeli chodzi o Hiszpannie , pierwszym naszym punktem oczywiście był stadion Camp Nou , który jak mój brat powiedział : "szału nie ma dupy nie urywa" . Polecam wejście do oceanarium w Barcelonie jest mnóstwo dziwnych gatunków ryb o których kompletnie nie słyszałam , najfajniejszy jest tak zwany "podwodny tunel" gdzie idziesz a w około pływają ryby oraz rekiny.
Mam nadzieje, ze po przeczytaniu tego posta zastanowicie się nad przyjazdem do tych państw , warto takie rzeczy zobaczyć bo to są niezapomniane chwile. Jeżeli macie jakieś pytanie to zapraszam do komentowania , a ja mam tu dla Was kilka fotek z wyjazdu :))

Francja:

Hiszpania:

 MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ , BUZIAK :*

:))

Hejkaaa

Ostatnio miałam przyjemność porozmawiać z dawną znajomą. Jak to dziewczyny rozmawiałyśmy o chłopakach , ciuchach i makijażu . To ostatnie będzie moim dzisiejszym tematem. Prawie każda dziewczyna się maluje , idąc ulicą ciężko zauważyć naturalną kobiete. Niestety większość z nich uważa że pod makijażem jest kompletnie inna , brzydsza osoba. Tez tak uważałam , malowałam sie po to żeby zakryć swoje niedoskonałości na twarzy , żebym wydawała się ładniejsza. Nic bardziej mylnego. Makijaż powinien podkreślać to co w Tobie najlepsze a nie zakrywać niedoskonałości. Dużo kobiet o tym nie wie. Moim zdaniem im bardziej jesteś naturlana tym bardziej dla kogoś z zewnątrz wydajesz sie być prawdziwa.W dzisiejszej notce chciałabym pokazać Wam ostatnio nabyte przeze mnie kosmetyki , które bardzo dobrze mi służą :)

1.

COLLAGEN WEAR VOLUME MASCARA

2.

EVELINE , NAIL SALON PROFESSIONAL CLINICAL CARE

 WZMACNIAJĄCA ODŻYWKA DO PAZNOKCI 

3.

EVELINE , LIGUID PRECISION EYELINER

"Naj­dosko­nal­szą maską jest twarz, bo zu­pełnie na­tural­nie skry­wa praw­dzi­we ob­licze człowieka."